Ceramiczny parownik do kwasów – połówka płytki
- Polityka bezpieczeństwa
- Zasady dostawy
- Zasady zwrotu
Długość | 110 mm |
Szerokość | 65 mm |
Grubość | 15 mm |
Waga | 200 g |
Od kilkunastu lat prowadzę gospodarstwo pasieczne ok. 80-100 ulowe. W mojej małej cegielni przeprowadziłem różne próby laboratoryjne, które dały wytyczne do opracowania nowatorskiej , próżniowej technologii produkcji płytek ceramicznych o odpowiednich parametrach, spełniających rolę dozowników cieczy.
Niewątpliwie ma tutaj duży wpływ odpowiedni skład granulometryczny zastosowanych minerałów, jego upakowanie oraz nadanie kierunku uporządkowania powstałych kapilar. Ostateczna budowa płytki jest utrwalona w procesie wypału w temp. ok. 1000 st. C. W wyniku procesu mulityzacji, zostają wytworzone wiązania sieciowe, powstają pory i kapilary, które nadają płytkom teksturę i określone cechy.
Kontrolowany proces produkcji płytek, decyduje później o szybkości wewnętrznej dyfuzji cząstek cieczy z wnętrza materiału na zewnątrz. W naszym przypadku zależy nam, aby nastąpiło tzw. zjawisko „ hamulca”, czyli kontrolowana szybkość uwalniania cieczy w czasie. Trzeba tutaj podkreślić, brak wpływu temperatury otoczenia na parametry płytki, np. rozszerzalność i wielkość przekrojów porów oraz kapilar. Płytka jest izolatorem i stabilizuje wpływ temperatury na szybkość parowania cieczy zawartej w porach i kapilarach.
Wykonałem szereg doświadczeń, które polegały na nasączaniu płytek ceramicznych kwasem mrówkowym, po czym obserwowałem szybkość ich odparowywania pod wpływem zmiany temperatury, czasu itp.
Zmiana temperatury w pomieszczeniu,/ w tym czasie/ wahała się 3- krotnie w zakresie od 25 st C do 14 st C. Widać z wykresu, że nie miała wpływu na proces uwalniania kwasu z płytek.
Dla naszych płytek- zależność parowania cieczy w czasie /tutaj doświadczalnie dla kwasu mrówkowego/ – przedstawiono na poniższym wykresie.
Od przeszło 5 lat stosuję te płytki w swojej pasiece w walce z warrozą i zauważyłem, że w porównaniu z innymi metodami jest to najlepszy ekologiczny i przyszłościowy sposób jej zwalczania.
Chciałbym zatem przybliżyć ten temat.
Ekologiczne przyjazne dla pszczół płytki ceglane z odpowiednimi parametrami niezbędnymi do przyjęcia określonej ilości cieczy / w tym przypadku kwasu mrówkowego
W naszej gospodarce pasiecznej, stosuję dawkę uwalniającą 40-45 ml kwasu mrówkowego 85% na korpus 10 ramek wielkopolskich, w ciągu 3 dni. Daje to średnio ok. 15 ml dziennie. Po 5-7 dniach w razie potrzeby powtarzam zabieg.
Jak już wspomniałem wcześniej , stosuję tę metodę /z tymi płytkami/ już ponad 5 lat i nigdy nie zauważyłem ,aby z tego powodu pszczoły wychodziły przed wylotek ula, jak również nigdy nie straciłem matki po tych zabiegach.
Pszczelarze, którzy zastosowali mój produkt twierdzą, że jest on rewelacyjny i bardzo łatwy w obsłudze. Nie ma potrzeby odmierzać strzykawką określonej ilości kwasu i nasączać po kolei pojemniki – dozowniki.
Według mojego doświadczenia – należy do pojemnika o poj. ok. 10-15l włożyć określoną ilość płytek i zalać je kwasem mrówkowym, następnie szczelnie przykryć pokrywką. Czynność należy wykonać w rękawicach gumowych, okularach i masce ochronnej (wg przepisów BHP).
Ponieważ płytka absorbuje ok. 40ml cieczy , zatem 1L kwasu mrówkowego nasączy max. 25 szt. płytek. Po ok. 1-2 godz. płytki będą nasiąknięte kwasem. Można ten manewr wykonać dzień wcześniej przed włożeniem do uli.
Włożenie do pojemnika mniejszej ilości płytek , nie jest przeszkodą, gdyż każda płytka ma określoną pojemność nasączenia ok. 10-11% i więcej kwasu nie przyjmie. Po tej czynności płytki przekładam do drugiego wiaderka , aby ociekły i w takim stanie wkładam je do korpusów, pod folię na górną część ramek ulowych.
Płytki nasze nadają się do wielokrotnego użytku, gdyż po odparowaniu kwasu mrówkowego nie zmieniają swoich parametrów, można je zatem ponownie zastosować.
Płytki mogą służyć, również do aplikacji innych cieczy, np. do odparowywania kwasu octowego, używanego przy zwalczania motylicy. Można je nasączać olejkami eterycznymi stosowanymi także do walki z warrozą, czy używać ich jako absorbentów do odprowadzania nadmiaru wilgoci z ula w okresie wczesnowiosennym.
Autor: mgr inż. Zdzisław Skibiak
Absolwent AGH Wydziału Inżynierii Materiałowej i Ceramiki, Mistrz Pszczelarstwa.
Szczegółowe odniesienia
No customer reviews for the moment.
check_circle
check_circle